Specyfikacje producentów niejednokrotnie obiecują bardzo długi czas pracy notebooka na baterii. Rzeczywistość często jest jednak inna – bateria szybko traci swoje właściwości, w niektórych sytuacjach zupełnie nie pozwalając na pracę bez podłączenia laptopa do prądu. Czy można jakoś zwiększyć jej żywotność? Tak, zwracając uwagę na kilka prostych rzeczy.
Zarządzanie energią i programami
Każdy komputer przenośny ma w systemie panel do zarządzania energią. To miejsce, w którym można zmienić plan zasilania, oszczędzając energię podczas pracy na baterii. Zazwyczaj wiąże się to ze zmniejszeniem jasności ekranu, szybszym wygaszaniem i usypianiem komputera. Do dyspozycji użytkownika są najczęściej trzy plany zasilania: oszczędny (gdy priorytetem jest jak najdłuższa praca komputera), zrównoważony (na którym domyślnie pracuje większość laptopów) oraz wysoka wydajność (maksymalizacja wydajności, ale kosztem większego poboru prądu). W sytuacjach awaryjnych można skorzystać z opcji oszczędnej (chociaż praca na takich ustawieniach może być męcząca dla oczu), użytkownik ma również możliwość zdefiniowana własnego planu.
Każdy uruchomiony program to dodatkowe obciążenie dla komputera, a tym samym większy pobór prądu. Bardzo często w tle działają aplikacje (np. uruchamiane wraz ze startem systemu), które w danym momencie nie są do niczego potrzebne. Do obsługi każdej z nich potrzebna jest za to dodatkowa energia. To samo dotyczy programów włączanych celowo przez użytkownika – program pocztowy (bo może ktoś coś napisze?), działająca przeglądarka internetowa i aplikacja do odtwarzania muzyki to znaczne obciążenie dla baterii. Trudno się dziwić, że w takich sytuacjach szybko się ona rozładowuje. Podobnie jest również z WiFi, które marnuje mnóstwo energii na wyszukiwanie sieci bezprzewodowych będących w zasięgu i próbuje się do nich logować. Jeżeli chcemy jak najdłużej korzystać z laptopa bez podłączania go do prądu, warto wyłączyć niepotrzebne programy, Bluetooth oraz właśnie WiFi.
Czyszczenie laptopa
Na zwiększenie poboru energii mogą również wpływać inne rzeczy, takie jak np. zakurzenie komputera (im więcej kurzu w środku tym gorsze chłodzenie, co wymaga wzmożonej aktywności wiatraczka - też pracującego przecież na prąd). Warto utrzymywać więc notebooka w czystości i dbać o regularną defragmentację dysków (to z kolei przekłada się na efektywność i szybkość działania dysku, a im szybszy dostęp do danych, tym mniej energii zostanie zużyte).
Niestety, powyższe rady nie zawsze przyniosą oczekiwany efekt. Polityka „postarzania” sprzętu przez producentów dotyczy również komponentów do laptopów. Może się więc okazać, że bateria w notebooku została jeszcze w fabryce „zaprogramowana” na określoną liczbę cykli ładowania i po jej przekroczeniu nie będzie pracowała wydajnie. W tej sytuacji pozostaje jedynie wymiana na nową lub rezygnacja z mobilności (na rzecz zasilania z gniazdka).